Tak się złożyło, że w sąsiadujących z sobą dwóch teatrach warszawskich - Dramatycznym i Klasycznym - grane są dwa dzieła wybitne, które łączy nie tylko czas akcji (starożytny Rzym) ale i podobna problematyka. Bo oto wkrótce po premierze "Juliusza Cezara" w Dramatycznym, Teatr Klasyczny wystąpił z premierą dramatu Karola Huberta Rostworowskiego pt. "Kajus Cezar Kaligula", nie granego w Warszawie od 1934 r. i wznowionego tylko raz jeden po wojnie w Teatrze Wybrzeże przed dwunastu laty. Jednocześnie obiegł po wojnie wiele scen późniejszy od sztuki Rostworowskiego "Kaligula" Camusa. Oba te utwory w chwili ich powstawania były utworami współczesnymi, to znaczy przekazującymi w kostiumie antycznym współczesne sobie treści i współczesną problematykę: moralną i filozoficzną w oparciu o własne doświadczenia pisarzy. Rzecz jasna doświadczenia Camusa były bardziej gęste dramatycznie, pełniejsze, a sama postać Kaliguli, jednego z najbar
Tytuł oryginalny
Kaligula Rostworowskiego
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Powszechne nr 74