"Uciechy staropolskie" wg scenariusza Kazimierza Dejmka w reż. Jarosława Kiliana w Teatrze Collegium Nobilium w Warszawie. Pisze Piotr Zaremba w Tygodniku TVP.
Chłop oddaje syna do szkoły, szewc symuluje przed żoną śmierć, piekarzowi zdaje się, że go powieszono. A "Sejm piekielny" jest wielkim atakiem na polską instytucję parlamentaryzmu. Wymieniając przedstawienia budzące mój zachwyt w minionym roku wspomniałem, że czekam na "Uciechy Staropolskie" w reżyserii Jarosława Kiliana. Nie mogłem ich opisać w podsumowaniu, bo wystawiono je po raz pierwszy 27 grudnia, dzień po Bożym Narodzeniu. Przechodzą więc w moich zestawieniach na nowy rok, 2020. Ale ponieważ są REWELACJĄ, na dokładkę zrobioną w celu, z którym się zgadzam, to przechodzą z przytupem. Niestety to na razie tylko mój przytup. Nie wystarczy zrobić w Polsce naszych czasów dobry spektakl, żeby się on przebił. Na premierze w Akademii Teatralnej zgromadził się imponujący jak na taką porę zastęp znawców teatrów, krytyków, teoretyków. Było warto. Pytanie tylko, co dalej z przedstawieniem, które firmują - poza Akademią - fundacja U