Szekspirowski dramat "Juliusz Cezar" nigdy nie odbywał pochodów przez polskie sceny, bo jest przedsięwzięciem bardzo trudnym i wymagającym. Podejmowali się tego ryzykownego zadania twórcy najwybitniejsi. Pierwszą powojenną premierę, ale dopiero w roku 1960, przygotował Kazimierz Dejmek. Do historii przeszła też inscenizacja Macieja Prusa w roku 1986 z Janem Englertem jako Markiem Antoniuszem i Mariuszem Benoit w roli Brutusa. Wybitne przedstawienie dla Teatru TV wyreżyserował w roku 2005 Jan Englert i sam zagrał rolę tytułową. Wrocławska premiera będzie ósmą realizacją. Dramat Szekspira napisany w roku 1599 jest pierwszą z jego sztuk opartą o prawdziwe wydarzenia. Opowiada o spisku przeciwko rzymskiemu dyktatorowi, który zostaje zamordowany, a my śledzimy jeszcze następstwa tego zdarzenia - walkę o władzę. Sam Cezar na scenie jest Wielkim Nieobecnym, pojawia się tylko trzy razy. U schyłku XVI wieku, jak twierdzą szekspirolodzy,
Tytuł oryginalny
"Juliusz Cezar" po raz pierwszy
Źródło:
Materiał nadesłany
Polska Gazeta Wrocławska nr 292