Joanna Moro bardzo wiele serca i sił włożyła w przygotowanie przedstawienia dyplomowego, jednak po zakończeniu studiów nie miała okazji wykorzystać swojej wiedzy i umiejętności w teatrze.
Przed kolejną próbą Choć pokochały ją miliony widzów, a kolejne propozycje ról zaczęły się sypać jak z rękawa, wciąż czuła, że czegoś jej brakuje. Joanna Moro (30) 2 lata temu zagrała Annę German w międzynarodowej produkcji, dzięki czemu z mało znanej aktorki w ciągu kilku miesięcy stalą się prawdziwą gwiazdą. Potem wystąpiła w "Tańcu z gwiazdami", gdzie zachwyciła widzów i jurorów i dotarła aż do finału. Dostała tytułową rolę w serialu "Blondynka" i choć spekulowano, że serial straci przez to widzów, stało się zupełnie odwrotnie. Ostatnio możemy oglądać ją w rosyjsko-wioskiej produkcji "Talianka". Aktorka jest szczęśliwa także w życiu prywatnym. Zaraz po studiach wyszła za mąż za Mirosława Szpilewskiego (41), inżyniera i biznesmena, z którym ma dwóch synków: Mikołaja (5) i Jeremiego (2). Czy rozbawi widzów? - To jednak niespokojna dusza, wciąż szuka nowych wyzwań - mówi jej znajoma i dodaje, że jedn