Po sukcesie kabaretowej "Extravaganzy" w Teatrze Polskim w Poznaniu Joanna Drozda w poniedziałek świętować będzie premierę warszawskiej rewii podziemnej "Nogi Syreny" w Teatrze Syrena. - To manifest, którego najważniejszą częścią są wolność słowa, myśli i ciała - mówi aktorka i reżyserka.
"Córka Tadeusza Drozdy znowu szokuje. Pokazała nagi biust". - Znowu pokazałam nagi biust? Gdzie? Chyba na jakiejś imprezie. - Ale to było kilka miesięcy temu na balu przebierańców, gdzie oddałam hołd aktywistce Femenu. Teraz szokuję pachą. Pachą? - Tak, bo wzięłam udział w akcji promującej pozytywny stosunek do ciała, która polega na tym, że kobiety fotografują miejsca na ciele, gdzie zapuściły włosy. I okazało się, że włos pod kobiecą pachą jest skandaliczny do tego stopnia, że piszą o tym tabloidy. Znowu przekroczyłam granicę. Tylko nie bardzo wiem, czego. A o tym, że coś o mnie napisano, dowiaduję się zwykle rano, gdy sprawdzam konto na Instagramie. Znacząco mi wtedy skacze liczba obserwujących. Widzę, że masz do tego spory dystans. - Jasne, że mam, choć nie ukrywam, że wolałabym żyć w świecie, w którym poziom akceptacji ciała jest nieco wyższy niż u nas, a moje piersi albo pachy nie są newsem portali plotk