Stanisław Ignacy Witkiewicz zmarł w połowie września 1939 na Polesiu, pozostawiając w swym warszawskim mieszkaniu skrzynię rękopisów. Odnaleziono ją w wiele lat po wojnie. Zawierała prócz rozpraw filozoficznych, szkiców i polemik około 30 sztuk teatralnych, przedtem nie granych i nieznanych. Większość opublikowano w roku 1962 w dwutomowym dziele, opracowanym przez K. Puzynę. Mimo popularności Witkacego jako dramaturga, współczesne sceny teatralne rzadko kiedy podejmują się opracowań owej spuścizny. Chodzi przede wszystkim o znaczne zniszczenie i zbutwienie rękopisów dramatów. Mimo trudności Teatr Mały w Warszawie (druga scena Teatru Narodowego) wystawił z końcem stycznia br. jedną z odnalezionych sztuk. Czytelność rękopisu zaczynała się dopiero od strony 22. Akt II zachował się w całości. Brak było zakończenia sztuki oraz tytułu. Ażeby z tych strzępów stworzyć całospektaklowe przedstawienie, należało dopisać około drugie tyle tekstu.
Tytuł oryginalny
Jeszcze jeden Witkacy
Źródło:
Materiał nadesłany
"Czas" nr 12