"Mity przyleskie" w reż. Ewy Szumskiej grupy teatralnej Nowi w Nowym w Poznaniu. Pisze Marek S. Bochniarz w portalu kultura.poznan.pl.
- Kim jesteśmy? Jesteśmy ludźmi. Kim jesteś? Jesteś do mnie podobna - mówią podczas spektaklu "Mity przyleskie" aktorzy z grupy teatralnej Nowi w Nowym, wskazując na zebranych widzów. "Mity przyleskie" konfrontują nas z wizją powstania świata, pochodzącą z obcej nam kultury. Ujęta jest ona w formie opisu działań spersonifikowanych sił i sfer. Aktorzy stają się zatem motorami przemian, co pozwala im na wykorzystanie swych osobowości, aby te przeciwne sobie pierwiastki (niebo - ziemia) były jasno rozróżnione na scenie. Spektakl jest miejscem, w którym mogą zaprezentować swoją charyzmę i ukrytą siłę. Afrykański mit spisany przez Tchicayę U Tam'si jest doskonałym materiałem do takich działań- cechuje go surowość i prostota, a także spory aspekt empatyczny, odwołujący się do poczucia odpowiedzialności za naturę i stworzenia żywe. Można wręcz uznać, że na jego tle mitologia grecka sprawia jeszcze bardziej odpychające wrażenie, bo wype�