"Piotruś Pan" Jeremiego Przybory w reż. Janusza Józefowicza w Teatrze Studio Buffo. Pisze Karolina Kolinek-Siechowicz w Ruchu Muzycznym.
Dzieciństwo jest stanem odnawialnym. Przypomina o tym historia Piotrusia Pana: jego niezgoda na wejście w dorosłość była silniejsza niż upływ czasu, dzięki czemu wieczny chłopiec w każdym pokoleniu znajdował małą towarzyszkę, której dorosła mama - mimo nieodzownej matczynej troski - pozwalała wyruszyć w świat wyobraźni. W zwyczajnym życiu nie ma lepszego sposobu, by powrócić do świata dzieciństwa niż dać się porwać magii teatru i muzyki i, zapominając o dorosłej racjonalności, znów uwierzyć w baśniową krainę Niebywalencji. Po piętnastu latach od premiery, kultowy "Piotruś Pan" Jeremiego Przybory, Janusza Stokłosy i Janusza Józefowicza znów zaprasza dzieci i dorosłych do obejrzenia mądrej i pełnej humoru opowieści, która zostawia w pamięci trwały ślad. O tym, jak bardzo był on trwały, mogłam przekonać się na własnej skórze, gdyż pierwsze spektakle "Piotrusia" oglądałam jako dziecko dwukrotnie - za każdym razem równie zafa