EN

13.11.2012 Wersja do druku

Jestem żywa - o recitalu "Okruchy spojrzeń" Katarzyny Kurdej

"Okruchy spojrzeń" Katarzyny Kurdej w Teatrze Muzycznym Gdyni. Pisze Łukasz Rudziński w portalu Trojmiasto.pl

Co artyści Teatru Muzycznego robią, gdy nie grają spektakli teatralnych? Tworzą. Katarzyna Kurdej wraz z przyjaciółmi przygotowała wyjątkowy recital, w którym ujawnia swój wielki talent wokalny w pełnej krasie i przypomina twórczość świetnej, związanej z Trójmiastem poetki, Teresy Ferenc. To, co najbardziej zaskakuje w recitalu Katarzyny Kurdej, na co dzień aktorki Teatru Muzycznego w Gdyni, to ogromna dojrzałość młodej, bardzo wrażliwej na poezję artystki. Dlatego inteligentne interpretacje zwięzłych, sprawiających wrażenie lakonicznych, ale niezwykle bogatych treściowo wierszy mieszkającej od przeszło 35 lat w Sopocie Teresy Ferenc, brzmią niczym utwory specjalnie napisane na scenę. Ogromna swoboda interpretacyjna Katarzyny Kurdej idzie w parze ze świetnymi jazzowo-popowymi aranżacjami, przygotowanymi przez Piotra Manię. Mania (fortepian), wspólnie z doskonale znanymi na muzycznym rynku Adamem Żuchowskim (kontrabas) i Jackiem Stromskim (instr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jestem żywa - o recitalu "Okruchy spojrzeń" Katarzyny Kurdej

Źródło:

Materiał nadesłany

http://kultura.trojmiasto.pl

Autor:

Łukasz Rudziński

Data:

13.11.2012