- Mężczyzna w pewnym wieku chce robić coś na własnych warunkach - MICHAŁ ŻEBROWSKI mówi o tym jak postanowił założyć własny teatr.
Wcielając się w postać, polscy aktorzy wzorem hollywoodzkich kolegów gotowi są do wszelkich poświęceń. Tylko że ich wkład bywa niewspółmierny do efektu - tłumaczy Michał Żebrowski, dyrektor warszawskiego teatru 6.piętro. - Co z tego, że schudniesz, stracisz włosy, a zęby będzie zżerał szkorbut, jeśli film, w którym występujesz, okaże się beznadziejny za sprawą niedociągnięć, które nie zależą od aktora? Ostatnio sam podjął wyzwanie i schudł 10 kilogramów do roli inspektora w filmie "Sęp" według scenariusza i w reżyserii Eugeniusza Korina, z którym prowadzi teatr. - To współczesna historia. Gram najlepszego z najlepszych. Asa policji, który wydaje się pozbawiony uczuć, twardy i nieprzekupny. Zawsze chciałem wystąpić w dobrym kryminale - mówi Żebrowski. To wielka sztuka być nielubianym i nieznośnym na ekranie, a jednocześnie wzbudzać sympatię widzów. W serialu "Na dobre i na złe" miał grać tylko pół roku, tymczasem już trze