EN

1.04.2010 Wersja do druku

Jestem pisarką katastroficzną

DOROTA MIESZEK Słyszałam, że piszesz powieść? ANTONINA GRZEGORZEWSKA Tak. To spełnienie moich ambicji prozatorskich, ale też bardzo świadomy zabieg, którego potrzebowałam po premierze Ifigenii. Potrzebowałam innego dyskursu, świata, innej perspektywy niż teatralna. Po premierze odczuwałam wielką osobistą pokusę, żeby oddać się teatrowi w pełni. Uważam, że w moim przypadku ulec takiej pokusie oznaczałoby ponieść klęskę. Piszę powieść. Dla mnie pisanie powieści i robienie ceramik to jakby gra z teatrem, bo to jest czas, w którym nie piszę dramatu i nie wyznaczam sobie teatralnego priorytetu. Piszę powieść i myślę, że pogłębiam w ten sposób swoje doświadczenie literackie, ale też szerzej, artystyczne, co spowoduje, że następny dramat będzie oddzielony od ostatniego, który napisałam, okresem wolności i dojrzewania. Piszę powieść, bo chwilami nienawidzę teatru, za jego szarogęszenie się w moim życiu. Postanowiłam poprowadzić swo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jestem pisarką katastroficzną

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 4

Autor:

Antonina Grzegorzewska, Dorota Mieszek

Data:

01.04.2010