EN

1.01.1967 Wersja do druku

Jest w tym coś z sensu

"Ten skrót gwałtowny kryje w sobie rzeczy, Których szczegóły muszą być bogate..." - mówi Cymbelin w finałowej scenie. (Sło­wa te nie padają w krakowskim spektaklu. Przytaczam je według przekładu Zofii Siwi­ckiej, który - w tym konkretnym wypad­ku - pełniej chyba oddaje uogólniającą myśl Szekspira, niż użyty przez {#os#1115}Jarockiego{/#} stary, piękny przekład Leona Ulricha w dobrym opracowaniu współczesnym Jerzego S. Sito). Czymże jest cała konstrukcja dramaturgicz­na "Cymbelina", jeśli nie owym "skrótem gwałtownym", kryjącym w sobie daleko więcej, niż zdawałoby się wskazywać powierzchowne zestawienie z wcześniejszymi dziełami Szekspira? Niepokojącą urodę "Cymbelina" tworzyła - przypuszczać by można - ręka spieszącego się już, zniecierpliwionego jak gdyby wła­snym dorobkiem mistrza. Ręka kreśląca szybko wielobarwne skłębienia, mieszająca gatunki i style, uruchamiająca - gwoli tem­pa wydarzeń - nieprawdopodob

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jest w tym coś z sensu

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr Nr 23

Autor:

Jerzy Falkowski

Data:

01.01.1967

Realizacje repertuarowe