EN

11.03.2002 Wersja do druku

Jest tak, a może inaczej

TEN SPEKTAKL NIE PO­WSTAŁBY, gdyby nie determina­cja Marii {#os#13}Pakulnis{/#}, której udało się przekonać sponsorów, zapalić do projektu kolegów, słowem - wszystko wychodzić i pozała­twiać. Coraz częściej na afiszach pojawiają się spektakle zrealizo­wane "sposobem". To znamię czasu. Tym razem jest to w dodatku spektakl "dla ludzi", inteli­gentnie napisaną komedia w sty­lu Pirandella -"Życie: trzy wer­sje" Yasminy Rezy. Nie ona pierwsza wynalazła me­todę wariantowego przedstawia­nia wydarzeń scenicznych, czyniło to przed nią wielu pisarzy dramatycznych, by tylko wspomnieć właśnie Pirandella czy Jerzego Szaniawskiego. Rzecz zatem nie w metodzie - autorka ukazuje trzy wersje tego samego spotkania dwóch małżeństw - ale w autenty­zmie obserwacji. Z dużą znajomo­ścią środowiska uczonych (bohaterami są astrofizycy i ich małżon­ki) Reza przedstawia układ zależ­ności, wzajemnych relacji, zawiści, a wreszcie i ciasnoty poglądów lu­dzi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jest tak, a może inaczej

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Nr 59

Autor:

Tomasz Miłkowski

Data:

11.03.2002

Realizacje repertuarowe