"Alicja w krainie czarów" reż. Julii Mark w Teatrze im. Solskiego w Tarnowie. Pisze Beata Stelmach-Kutrzuba w Temi.
Ostatnia już w tym sezonie premiera Teatru im. L. Solskiego w Tarnowie przygotowana została z myślą o młodych widzach. Dzień Dziecka i czerwcowa Mała Talia (festiwal spektakli dla dzieci) to rzeczywiście stosowna okazja dla teatru do zaprezentowania nowego przedstawienia przeznaczonego dla najmłodszych teatromanów. Jednak "Alicja w krainie czarów" Lewisa Carrolla, zaadaptowana na miejską scenę i wyreżyserowana przez Julię Mark, to widowisko kontrowersyjne - z popremierowych opinii wynika, iż dzieciom się podoba, rodzicom zdecydowanie mniej. Najkrócej można by je natomiast scharakteryzować jako dominację formy nad treścią, czyli barwne, dynamiczne i głośne show o trudno uchwytnej fabule. "Alicja w krainie czarów" to klasyka literatury dziecięcej w kulturze europejskiej. Jej autor Lewis Carroll, profesor matematyki w Oxfordzie, zapewne nawet nie przypuszczał, że to właśnie ta pełna fantastycznych wątków i postaci opowieść, wymyślona na prośbę małe