- JERZY NOWAK zagrał setki ról. On nie wyobrażał sobie w życiu niczego innego niż być aktorem i grać. Kochał to. Kiedy ludzie oglądali spektakl "Ja jestem Żyd z Wesela", mówili, że takiego teatru, takiego aktorstwa już nie ma, bo on nie grał, Jerzy Nowak był tą postacią - mówi Tadeusz Malak. W ciągu 20 lat Jerzy Nowak wystąpił w roli Hirsza Singera, 633 razy.
Aktor Jerzy Nowak zmarł we wtorek w warszawskim szpitalu w wieku 90 lat - poinformował PAP krakowski Narodowy Stary Teatr. Z tą sceną aktor był związany przez kilkadziesiąt lat. Ponad 600 razy wcielił się w postać Hirsza Singera w spektaklu "Ja jestem Żyd z Wesela". Nowak pracował pod kierunkiem najwybitniejszych twórców polskiego teatru m.in. Tadeusza Kantora, Jerzego Grotowskiego, Lidii Zamkow, Andrzeja Wajdy, Jerzego Jarockiego, Konrada Swinarskiego. - Jerzy Nowak zagrał setki ról. On nie wyobrażał sobie w życiu niczego innego niż być aktorem i grać. Kochał to - powiedział Tadeusz Malak, który wyreżyserował spektakl "Ja jestem Żyd z "Wesela" według tekstu Romana Brandstaettera i partnerował w tej inscenizacji Jerzemu Nowakowi. - Kiedy ludzie oglądali ten spektakl, mówili, że takiego teatru, takiego aktorstwa już nie ma, bo on nie grał, Jerzy Nowak był tą postacią - podkreślił Malak. W ciągu 20 lat Jerzy Nowak wystąpił w tym spektaklu