"Jerry Springer. The Opera" w reż. Jana Klaty w Teatrze Muzycznym Capitol we Wrocławiu. Pisze Jacek Wakar tygodniku Wprost.
Nareszcie mamy w Polsce spektakl naprawdę obrazoburczy. Porywający show i tradycyjny moralitet w jednym - "Jerry Springer - the opera" Jana Klaty. Polskie Radio Wrocławski teatr Capitol ostrzega, że widowisko jest "dla dorosłych, zawiera wulgaryzmy, ekstremalne sceny i odniesienia religijne mogące urazić niektórych widzów". Nie zdziwię się jednak, jeżeli znajdą się tacy, którzy poczują się oburzeni. Bo wszystko, o czym mówią twórcy przedstawienia, jest prawdą. Dzieło Richarda Thomasa i Stewarta Lee na pierwszy rzut oka przypomina anarchistyczną zabawę w podważanie tabu, jakie jeszcze przetrwały. O Matce Boskiej mówi się tu, że została zgwałcona przez Archanioła Michała, Szatan zwraca się do Jezusa "Pier się". Jan Klata bawi się materią brytyjskiego quasi-musicalu, od pierwszej chwili akcentując jego umowność. Scenograf Mirek Kaczmarek studio Jerry'ego Springera umieścił we wnętrzu świątyni, nad sceną dominują wielkie organy, z witr