"Kupieckie kontrakty" w reż. Pawła Miśkiewicza z Teatru Dramatycznego w Warszawie na XIX Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Łodzi. Pisze Dariusz Pawłowski w Polsce Dzienniku Łódzkim.
Spektakl "Kupieckie kontrakty" warszawskiego Teatru Dramatycznego, do tekstu Elfriede Jelinek i w reżyserii Pawła Miśkiewicza, przyjechał do jednego z pałaców "Ziemi Obiecanej" na XIX Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, by wezwać do rewolucji. Ech, daliśmy się zaprowadzić w ciemną głębię miejsca zwanego "czterema literami". W dodatku pozwoliliśmy się powieść tam z radością i szczerym przekonaniem, że to dla naszego dobra. Ba, większość ciągle tkwi w przekonaniu, że jest tu zielono i pachnie fiołkami. Spektakl "Kupieckie kontrakty" warszawskiego Teatru Dramatycznego, do tekstu Elfriede Jelinek i w reżyserii Pawła Miśkiewicza, przyjechał do jednego z pałaców "Ziemi Obiecanej" na XIX Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, by wezwać do rewolucji. Tekst Jelinek to wielki lament, ale podszyty żarliwością i pragnieniem otrząśnięcia się, zmiany, powrotu do humanistycznej wizji budowania społecz