Władza przegrała bitwę o Klemma. Ale to pewnie nie ostatnia odsłona w tej wojnie. A rzecz poszła o statut "nowego" teatru im. Norwida. Instytucja w nowym kształcie działa od 1 stycznia, ale dopiero teraz rada miejska mogła uchwalić przygotowany przez prezydenta statut.
Sytuacja teatru im. Norwida na dziś jest taka, że instytucja działa od ponad trzech tygodni w nowej formule, obowiązki dyrektora pełni dotychczasowy zastępca ds. administracyjnych, a dyrektor artystyczny Wojtek Klemm pozostał na swoim stanowisku. Instytucja do dziś nie miała statutu, nadal nie ma schematu organizacyjnego. Status W. Klemma nie zmieniłby się, gdyby nowy dyrektor naczelny widział go nadal na tym stanowisku. Zresztą w kuluarach rady miejskiej słychać, że potencjalnemu zwycięzcy konkursu na dyrektora, władze miasta chciałyby i tak, nawet na siłę wcisnąć Klemma. Projekt statutu przygotował prezydent miasta. Jednak komisja kultury rady miejskiej zaproponowała poprawkę w zapisie dotyczącym funkcji dyrektorskich. - Wieloletnia tradycją w tym teatrze była sytuacja, w której dyrektor naczelny był jednocześnie artystycznym. Jeśli nowy dyrektor uzna za stosowne to powoła sobie np. kierownika literackiego, który będzie odpowiedzialny za spra