Za oknami Teatru zapanowała błoga cisza... Znikły urządzenia, stosy materiałów budowlanych. Scena Kameralna rozpoczyna działalność. Inauguracja wymaga odpowiedniej oprawy, toteż Teatr postarał się kolejną sztukę napisaną specjalnie dla niego. Jeden z najbardziej interesujących dramaturgów młodego pokolenia, Przemysław Wojcieszek, reżyseruje własny dramat "ja jestem zmartwychwstaniem". Kolejny "wałbrzyski dramat" nie koncentruje się na lokalnych problemach, mógł się bowiem rozegrać w każdym mieście, bo wszędzie ludzie muszą dokonywać trudnych wyborów. Prapremiera spektaklu oficjalnie otworzy podwoje nowej Sceny Kameralnej. Dla Czytelników "Tygodnika Wałbrzyskiego" mamy podwójne zaproszenia na sobotnie (28.04) przedstawienia: "Był sobie POLAK POLAK POLAK i diabeł", godz. 19.00, Duża Scena oraz "ja jestem zmartwychwstaniem", godz. 19.15, Scena Kameralna. W zeszłym tygodniu bilet wygrała pani Małgorzata Skrzypczak.
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita, nr 103