"Blackbird" w reż. Grażyny Kani w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Jacek Wakar w Twoim Stylu.
Temat drastyczny: molestowanie seksualne dzieci. Na szczęście "Blackbird" w Teatrze Dramatycznym unika brutalności. Stawia na psychologię, nie dosłowność. I na tym wygrywa. To przedstawienie miało premierę po cichu, w cieniu innych zdarzeń. Łatwo je więc przegapić. A nie powinno się, bo "Blackbird" to jedna z najciekawszych premier sezonu. Zapamiętajmy te nazwiska. David Harrower, autor sztuki. Brytyjski pisarz znany był do tej pory w Polsce z dramatu "Noże w kurach". "Blackbird" to utwór lepszy. Złożone sylwetki dwojga głównych bohaterów dają aktorom szansę stworzenia przejmujących ról, które zapadają w pamięć Teraz Grażyna Kania, reżyserka. Kształciła się w Niemczech, gdzie nasiąkła tamtejszym teatrem. Jej polski debiut, "Beczka prochu" w gdańskim Teatrze Wybrzeże, był rzeczywiście wybuchowy. Ostry, brutalny, chwilami naturalistyczny, bardziej pasował do sceny berlińskiej, na której nic nie szokuje, niż polskiej. Podzielił widzów i kryt