Pierwszy z całej serii festiwali teatrów ulicznych rozpocznie się w najbliższy czwartek w Jedlinie Zdroju. Na trzy dni do malowniczo położonej małej miejscowości zjadą artyści w większości zza wschodniej granicy: z Rosji, Ukrainy i Białorusi. W programie festiwalu znalazły się także spektakle czeskich i polskich zespołów.
Imprezę otworzy Teatr Pejo z Sankt Petersburga. Jego spektakle to połączenie karnawału, maskarady i groteski, ale Rosjanie wykorzystują także elementy barokowych tańców, kuglarskich sztuczek i układów walk. W Jedlinie wystąpią z dwoma spektaklami. W czwartek zobaczymy ich w "Magocie", którego bohaterami są cudownie ożywione lalki. Przedstawienie w parku Zdrojowym rozpocznie się o godz. 19. Jeszcze w czwartek (g. 22), także w parku Zdrojowym, wystąpią artyści Sceny Animacji jeleniogórskiego Teatru im. Norwida. Pokażą "Hofmamanię" [na zdjęciu] w reżyserii Bogdana Nauki. To udramatyzowanych siedem obrazów nawiązujących do życiorysu i twórczości Vlastimila Hofmana, znanego malarza, który zafascynowany Karkonoszami, osiadł przed laty w Szklarskiej Porębie.