Ostatni tydzień w programie TV należy uznać za dobry. Świetna inscenizacja teatralna, co najmniej dwa przyzwoite programy rozrywkowe, kilka mniejszych interesujących pozycji, a nawet wybitne czy ciekawe filmy to, przyznajmy, w TV oznacza dobry tydzień. Ale ten tydzień dostarczył czegoś więcej, co winno być dla recenzenta powodem do refleksji. Zdradził mianowicie sygnały szerszego i bardziej dalekosiężnego spojrzenia na sztukę (bo głównie chodzi mi o problemy kultury), zasygnalizował proces poszerzania się horyzontów, mieliśmy kilka ważnych jaskółek, które oby robiły wiosnę, tym bardziej że już pora po temu, nawet na naszym spóźnionym kalendarzu. Mieliśmy więc piękną i twórczą inscenizację w poniedziałkowym Teatrze TV poetyckiego dramatu Federico Garcia Lorca "Miłość don Perlimplina do Belisy", przejmującą historię o szkole miłości i goryczy małżeńskiego doświadczenia, jakie przeżywa para bohaterów. Lorca jest chyba jedynym w swoi
Tytuł oryginalny
Jaskółki
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 77