EN

19.01.2003 Wersja do druku

Janda jubileuszowa

Pięćdziesiąte urodziny i 25-lecie pracy zawodowej Krystyna {#os#305} Janda{/#} uczciła rolą Arkadiny w "Mewie" Czechowa. Gra utalentowaną aktorkę, gwiazdę, co obie panie niewątpliwie łączy. Dlaczego jed­nak Arkadina Jandy jest aż tak samo­lubna, kabotyńska i odpychająca? Nie jest to może zbyt sympatyczna postać, ale wcale nie musi być babą potworem! Niektórzy zastanawiają się, czy to aby nie zbiorowy portret koleżanek po fa­chu, obserwowanych przez znakomitą artystkę w ciągu ćwierćwiecza kariery. Pewne jest, że przedstawienie w sto­łecznym teatrze Studio nie udało się. Brak koncepcji reżyserskiej Zbigniewa {#os#5967} Brzozy{/#} rozkojarzył też jubilatkę: Krysty­na Janda przyciąga uwagę widzów ja­ko... Krystyna Janda, ale jednowymiaro­wa rola Arkadiny jest jedną z najsłab­szych w jej dorobku. Pogubili się i po­zostali, na co dzień świetni aktorzy, od Marii {#os#9731} Peszek{/#} po Jerzego {#os#28} Kamasa{/#}. Suk­ces odniosły tylko

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Janda jubileuszowa

Źródło:

Materiał nadesłany

Wprost nr 3

Autor:

jm

Data:

19.01.2003

Realizacje repertuarowe