Nowy sezon w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie jest poświęcony twórczości wybitnego reżysera - Konrada Swinarskiego. Słynny reżyser w 1962 roku na deskach Teatru Wielkiego w Warszawie przygotował inscenizację "Króla Edypa". Idąc tym tropem Jan Klata postanowił w Starym Teatrze także wystawić dramat Sofoklesa. Z tą różnicą, że Klata inspirował się jedynie starożytnym dramatopisarzem. W swoim przedstawieniu wykorzystał muzykę Roberta Piernikowskiego, a także oratorium Igora Strawińskiego z librettem Jeana Cocteau. Premiera budzi sporo emocji, ponieważ powstaje przy współpracy z krakowskim Festiwalem Unsound, który od 10 lat zajmuje się rozwijaniem awangardowych projektów muzycznych. Stąd udział w spektaklu Roberta Piernikowskiego - muzyka, którego twórczość sytuuje się na obszarze rapu, punka, elektroniki szeroko rozumianej awangardy. - Wierzymy, iż projekt, adresowany do współczesnej - postdramatycznej i postmodernistycznej
Tytuł oryginalny
Jan Klata wystawia Króla Edypa
Źródło:
Materiał nadesłany
Polska Gazeta Krakowska nr 238