XXII Międzynarodowy Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych Feta w Gdańsku podsumowuje Łukasz Rudziński w portalu Trójmiasto.pl.
Cztery dni z teatrem ulicznym i plenerowym na terenie Starego Przedmieścia i Dolnego Miasta za nami. Co zapamiętamy z 22. edycji Festiwalu FETA? Spektakularny cyrkowy show w spektaklu "Galileo", potężny ścisk na większości weekendowych przedstawień i rozczarowanie finałowym spektaklem "Dzieci Rewolucji". Klimat, atmosfera, publiczność Festiwal FETA na bastionach, Starym Przedmieściu i Dolnym Mieście ma swój niepowtarzalny klimat. Dzięki niemu ten rewitalizowany od lat zakątek Gdańska w czasie imprezy tętni życiem. Mieszkańcy są dla organizatorów i turystów wyrozumiali, choć niektóre spektakle kończą się tuż przed północą i są doskonale słyszalne w ich domach, a przed prywatnymi posesjami ciężko znaleźć jakiekolwiek miejsce parkingowe. Na FECIE można oglądać spektakle, ale też można po prostu przyjść nad opływ Motławy, pospacerować wzdłuż bastionów, przystając na chwilę przy przedstawieniu, kupując posiłek w jednym z licznych fo