10 listopada w dwóch polskich teatrach, w Radomiu i Warszawie miała miejsce równoczesna prapremiera sztuki Władimira Gubariewa "Sarkofag". Wydarzenia tego nie można zakwalifikować jedynie do kroniki życia kulturalnego, ponieważ jej sens i wymowa wykraczają poza mury wszystkich teatrów świata. Sztuka radzieckiego inżyniera i dziennikarza pracującego w dzienniku "Prawda" robi karierę na scenach światowych. Wystawiono ją w RFN, we Włoszech, Szwecji, Anglii, USA, grają ją teatry radzieckie w Erewaniu, Taszkiencie, Kursku, Biełogardzie. Powodów powodzenia jest kilka. "Sarkofag" mówi o tragicznej katastrofie w elektrowni atomowej w Czarnobylu w kwietniu w 1986 roku. To dramat z gatunku literatury faktu, reportaż z tragedii, która zdarzyła się po raz pierwszy. Gubariew tam był, miał dostęp do inżynierów, specjalistów do spraw bezpieczeństwa, przedstawicieli władz, lekarzy i ofiar katastrofy. Postacie z jego sztuki (z jednym wyjątkiem) to lu�
Tytuł oryginalny
Jak życiu tlen...
Źródło:
Materiał nadesłany
Tygodnik Demokratyczny nr 48