Śmiech to zdrowie? Tak mówią. Bywa, że jest lekarstwem na depresję. Można się śmiechem zarazić? Przypadek melancholijnego księcia Treflowego, którego perypetie zobaczymy na scenie Opery Krakowskiej, udowodni, że można. Siergiej Prokofiew od początku miał pomysł na swoją drugą operę. Zamiast tradycyjnego spektaklu, chciał do libretta wpleść bajkę. Jego koncepcja zainteresowała słynnego dyrektora opery w Chicago, Cleofante'a Campaniniego, który zlecił wyreżyserowanie dzieła rosyjskiemu, zaledwie 27-letniemu, twórcy. Za inspirację posłużyła Prokofiewowi historia Carla Gozziego "Miłość do trzech pomarańczy". Zanim reżyser na dobre przedstawił głównych bohaterów, do prologu wprowadził grupę komentatorów spektaklu - Komików, Tragików, Dziwaków, Pustogłowych i Lirycznych, którzy chcą przeprowadzić akcję opery po swojej myśli. W pierwszym akcie poznajemy cierpiącego na melancholię syna Króla Treflowego. Lekarst
Tytuł oryginalny
Jak zarazić się śmiechem
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Kraków nr 65