EN

27.03.1992 Wersja do druku

Jak wystawić Gershwina (do wiatru)

Minął miesiąc od próby generalnej, zaraz po niej, 29 lutego, odbyła się oficjalna premiera przedstawienia (śpiewogry? raczej musicalette), które do dziś zbiera diametralnie różne recenzje - od zjadliwie krytycznych do wyrozumiale pozytywnych, przez pierwsze dwa tygod­nie marca ściągając publiczność na najwyższe piętro warszawskiego teatru "Studio". Publiczność na ogół bardzo młodą, spragnioną muzyki, wcale jednak nie rocka, lecz klasyki, melodii uznanych za fundamentalne dla współczesnego musicalu, tworzących zarazem podwaliny swingu. Mowa o przedstawieniu "AME­RYKANIN W WARSZAWIE" - jed­nej z wielu prób zobaczenia czy raczej usłyszenia wspaniałego kompozytora na nowo. Ta próba okazała się nieudana. Ten Gershwin jest w gruncie rzeczy totalną kompromitacją przereklamowa­nego teatru dyrektora Jerzego Grzegorzewskiego. Tak było na próbie generalnej, nie lepiej - na zwyczajnym

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jak wystawić Gershwina (do wiatru)

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych

Autor:

Dariusz Michalski

Data:

27.03.1992

Realizacje repertuarowe