Agnieszka Olsten w swoich spektaklach zderza widza z teatralną przestrzenią i aktorami. Nie można bezpiecznie zasiąść w fotelu i oddać się iluzji. To zabieg w przypadku przedstawień dotykających problemów przemocy przekonujący, ale jednocześnie ryzykowny. Po świetnym, choć kontrowersyjnym "Solo" na podstawie opowiadań Andrzeja Stasiuka Agnieszka Olsten wyreżyserowała w Teatrze Miejskim w Gdyni sztukę Joyce Carol Oates "Ontologiczny dowód na moje istnienie". "Solo" jest przejmującym studium młodego zbrodniarza. W "Ontologicznym dowodzie na moje istnienie" młoda reżyserka zajmuje się psychiką ofiary. W większości tekstów Oates - nazywanej "mroczną damą amerykańskiej literatury" - jest to kobieta, która zmierza ku samozagładzie. Główne postaci dramatu to śliczna i młodziutka Shelly, która uciekła z tzw. dobrego domu i sutener Peter V., który ją wykorzystuje. Nie wiadomo, czy postacią prawdziwą, czy tylko wyobrażoną jest m�
Tytuł oryginalny
Jak udowodnić własne istnienie
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wybrzeża nr 18