"Dziadek do orzechów. Nowe historie" wg scenar. Martyny Lechman w reż. Darii Kopiec w Teatrze im. Horzycy w Toruniu. Pisze Aram Stern w Teatrze dla Wszystkich.
Już sam tytuł tej recenzji nakreślam w sposób nieco osobliwy, przypuszczając, że świadomość paradoksu sekundowała twórcom ostatniej premiery 2018 roku w Teatrze im. Wilama Horzycy wyraźnie od początku pracy. Nie wystawili na Dużej Scenie romantycznego "Dziadka do orzechów", lecz parapsychologiczną wariację opartą jedynie na słynnym opowiadaniu Ernsta Theodora Amadeusa Hoffmanna. W spektaklu "Dziadek do orzechów. Nowe historie" wyreżyserowanym przez Darię Kopiec literacka fantazja miesza się ze świadectwem życiowych ciosów przeżytych przez autentyczne postaci, nieopisanie trudnych, piętnujących los i niepozwalających już się z nich uwolnić. Jak wyjść ze skorupy, by nie poharatać się przy tym emocjonalnie? Daria Kopiec w ramach kuracji podpowiada spotkanie z drugim człowiekiem i postępuje przy tym z niezwykłym taktem, a przecież jest w jej koncepcji reżyserskiej wiele elementów tzw. weird-fiction (fantastyki grozy), której jednym z prekursor