Małgorzata Bogajewska ledwo co weszła do teatru, a już ją zauważono - dzięki jej reżyserskiej realizacji "Powrotu" Jerzego Łukosza. "Opowieści o zwyczajnym szaleństwie" Petra Zelenki (autor scenariusza głośnego filmu "Samotni") to polska prapremiera. Realia niby czeskie, ale dziwnie znajome. Bogajewska wykorzystuje poetykę Woody'ego Allena - dostajemy komedię, ale zaprawioną goryczą. Kogóż bowiem widzimy w scenicznych postaciach? Siebie: nieudolnych lekarzy cudzych dusz, bez lekarstwa na własną chorobę, czyli lęk przed życiem. Bohater naszych czasów cierpi na brak miłości i powierzchowność w kontaktach z otoczeniem. Dlatego... seks uprawia z odkurzaczem, manekinem oraz dawną dziewczyną. Bogajewska wywołuje u widza konsternację, działając metodą podniesionej kołdry. Jednak spoza chutliwych okrzyków i westchnień wyziera cichutka i przejmująca samotność.
Tytuł oryginalny
Jak to robią w Czechach
Źródło:
Materiał nadesłany
Przekrój nr 27