- Najtrudniej było się otworzyć przed innymi, wyjść ze strefy komfortu i zrozumieć, że na scenie jesteśmy kimś innym.
Teraz inaczej patrzymy na teatr - mówi Emilia Bogusz, jedna z uczestniczek warsztatów w Teatrze Starym. O teatralnych zajęciach pisze Tomasz Kowalewicz w Gazecie Wyborczej - Lublin.
Jak mogły wyglądać igrzyska zimowe we francuskim Chamonix w 1924 r.? Co powiedzieliby sobie gangster Al Capone i aktorka hollywoodzka Ava Gardner, którzy umarli tego samego dnia, ale w innym roku? Jaką tajemnicę skrywała seryjna morderczyni starszych kobiet Juana Barraza Samperio? Czy amerykańska gwiazda pop Alicia Keys i Miss Polonia i Miss Universum Marcelina Zawadzka mogą spotkać się na urodzinowej imprezie? Przed rozpoczęciem warsztatów w Teatrze Starym zapewne żaden z uczestników nie znał odpowiedzi na te pytania. Ale kiedy 13 stycznia przekroczyli próg sceny, ich wyobraźnia zaczęła szukać rozwiązań i wyjaśnień nawet najbardziej irracjonalnych zagadek. O głównych bohaterach spektaklu zaczęli myśleć jeszcze w grudniu. Taki był niezbędny warunek, by w ogóle zakwalifikować się na warsztaty. Jednym z zadań było stworzenie fikcyjnej postaci, która pojawiłaby się w jednej z części przedstawienia. Przyszli uczestnicy musieli też stworzyć sc