"Czterdziestka w opałach, czyli małżeńska komedia pomyłek" w reż. Wojciecha Adamczyka Tito Production w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Michał Janusz w serwisie Teatr dla Was.
One-woman-show "Czterdziestka w opałach" w wykonaniu Katarzyny Żak, w życzliwy sposób wytyka kobietom ich kompleksy, ukazuje typowe problemy i zahamowania płci pięknej w pewnym wieku. Tekst monodramu - wiadomo - powinien pasować do temperamentu aktora i opowiadać historię, która rozbawi, zszokuje lub wzruszy oraz dzięki której aktor nawiąże kontakt z publicznością. Dobrze jest przy tym wiedzieć, komu się ją proponuje. Katarzyna Żak rozpoczyna swoją opowieść od pytania: "Czy są na sali jakieś kobiety po 40-stce w związku małżeńskim?". Może to sugerować widzom temat przewodni spektaklu, ale w przypadku monodramu wystawianego w Teatrze Studio Buffo, tak do końca nie jest. Sztuka opowiada o czterdziestoletniej Lilce, która wciąż czuje się nastolatką. Wbrew metryce, mężowi i dzieciom nie chce stać się nagle stateczną matroną, tylko dlatego, że przekroczyła pewną niewidzialną dla niej metrykalną granicę. Granicę czterdziestu lat. Monodr