"Prophetie" ("Proroctwo") w chor. Thierry'ego Vergera w Kieleckim Teatrze Tańca. Pisze Agata Niebudek w Echu Dnia.
Jak zaczarowana oglądała kielecka publiczność niedzielną premierę widowiska "Prophetie" w wykonaniu Kieleckiego Teatru Tańca. Reżyser tego utrzymanego w stylu modern jazz underground widowiska, Kaledończyk Thierry Verger [na zdjęciu] wystąpił w jednej z głównych ról. "Prophetie", czyli "Proroctwo", to widowisko dające widzom ogromne możliwości interpretacji. Zarysowujący się już od pierwszych chwil kontrast między odtwórcami głównych ról - demonicznym Thierry Veigerem a Grzegorzem Pańtakiem - każe idei spektaklu szukać w starciu dwóch sił. Bo "Prophetie" to opowieść o prorokach - tym dobrym i tym złym. Od nas samych, od tego, czy potrafimy odczytywać przekazywane przez nich znaki, zależy jaką drogą pójdziemy. Podczas niedzielnej premiery widownia Kieleckiego Centrum Kultury wypełniona była po brzegi. Publiczność miała okazję obejrzeć spektakl zrealizowany w unikatowym stylu modern jazz underground. To technika wymagająca niezwykłej spra