EN

3.02.2010 Wersja do druku

Jak powiew świeżego powietrza

"Bajadera" w choreogr. Natalii Makarowej w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.

Wreszcie można było obejrzeć spektakl, w którym człowiek nie jest zbrukany, nie jest zdegradowany do roli marnego robaka, nie jest uprzedmiotowiony, a jego ciało nie zostało zohydzone. Przeciwnie, tutaj pokazano piękno wyrażone przy pomocy ludzkiego ciała. Bo jeśli sztuka ma wyrażać piękno, dobro i prawdę, to taka właśnie jest "Bajadera" - trzyaktowy balet romantyczny zrealizowany przez Natalię Makarową według klasycznej wersji choreograficznej Mariusa Petipy. Pośród zwulgaryzowanego w języku i obrazie bełkotu wypełniającego dzisiejsze sceny spektakl w Operze Narodowej jest jak świeży oddech powietrza. W dużej mierze dzięki wspaniałym kreacjom głównych bohaterów, ale nie tylko. Libretto baletu (autorstwa Mariusa Petipy i Siergieja Chudiekowa) utrzymane w romantycznej stylistyce stanowi baśniową opowieść o sile miłości, która jest w stanie pokonać nawet śmierć. Akcja toczy się w Indiach. Piękna Nikija, świątynna tancerka, tytułowa baja

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jak powiew świeżego powietrza

Źródło:

Materiał nadesłany

Nasz Dziennik nr 28

Autor:

Temida Stankiewicz-Podhorecka

Data:

03.02.2010

Realizacje repertuarowe