"Pacan - historia o miłości" w reż. Jakuba Krofty we Wrocławskim Teatrze Lalek. Pisze Iwona Szajner w portalu kulturaonline.pl.
Młody widz odnajduje w teatrze No właśnie, pewnie każdy z zapytanych dokończyłby to zdanie na swój sposób. Ale ci, którzy widzieli już najnowszą propozycję Wrocławskiego Teatru Lalek, będą raczej zgodni. "Pacan - historia o miłości" to spektakl, który dostarcza wzruszeń, refleksji i prawdziwej przyjemności z oglądania dobrego aktorstwa. Twórcom przedstawienia udało się stworzyć opowieść rodzinną - przemawiającą zarówno do wrażliwości 9-latka, nastolatka, ale i dorosłego. Sukces? Jak najbardziej, i to bez żadnych fajerwerków i eksperymentowania. Pięknie zagrana historia o zwierzętach, która jednak więcej mówi o ludziach. Taki efekt dała udana współpraca między Polakami, czyli wrocławskimi lalkarzami, autorką tekstu - Marią Wojtyszko, Czechami - reżyserem (i zarazem nowym dyrektorem artystycznym teatru) Jakubem Kroftą oraz autorem muzyki Vratislavem Šrámkiem, a także Słowaczkami - Zoją Zupkovą (scenografia) i Libušą Bachrat�