"Grażyna" w reż. Radosława Rychcika w Teatrze im. Solskiego w Tarnowie. Pisze Beata Stelmach-Kutrzuba w Temi.
Powieść poetycka Adama Mickiewicza "Grażyna" doczekała się prapremierowej inscenizacji w Teatrze im. L. Solskiego w Tarnowie. Na miejską scenę przeniósł ją utalentowany reżyser młodego pokolenia - Radosław Rychcik, laureat tegorocznego Paszportu Polityki. Zapowiadany przez media i oczekiwany przez tarnowskich widzów spektakl okazał się przede wszystkim atrakcyjnym muzycznym widowiskiem, które trafia w gusty szerokiej publiczności. "Grażyna" to wczesne dzieło Mickiewicza, osadzone w modnych w dobie romantyzmu średniowiecznych realiach - jej akcja przenosi nas na Litwę w wiek XIV, naznaczony wieloletnim konfliktem mieszkańców tego kraju z zakonem krzyżackim. Opowiada historię wymyśloną przez poetę, opartą jednak na historycznych przesłankach i sprytnie wtopioną w ówczesne dzieje. Choć więc fakty przytoczone w "Grażynie" nie miały miejsca, jej fabuła nosi wszelkie znamiona prawdopodobieństwa. Starsze pokolenie zapewne przypomina ją sobie zresztą z