"Zaburzenie" zapisze się - obok innych przedstawień bernhardowskich: "Kalkwerku", "Rodzeństwa" czy "Wymazywaniu" - jako jedno z najlepszych dokonań tego reżysera. A świadczą o tym - pełna sala Theatre Colline i długotrwałe owacje widzów, którzy każdego wieczora pozostają do końca, mimo perspektywy ucieczki ostatniego metra... - pisze Tomasz Domagała w Rzeczpospolitej.
W jednej z najbardziej przejmujących scen paryskiego przedstawienia główny bohater, młody student geologii Thomas z ojcem lekarzem odwiedza rodzinę młynarza Fochlera. Ogląda tam martwe egzotyczne ptaki. Ukręcono im łebki, ponieważ głośno lamentowały po śmierci swojego właściciela. Pierwsza część spektaklu poświęcona jest podróży ojca i syna, którzy wspólnie odwiedzają pacjentów doktora. Jak słusznie napisała Fabienne Darge w przychylnej recenzji w dzienniku "Le Monde", Thomas rusza w "inicjacyjną podróż przez chorobę". Niczym Mały Książę Thomas spotyka kolejno: Frau Ebenhöh - umierającą żonę nauczyciela, chorego na cukrzycę Przemysłowca, rodzinę młynarza Fochlera oraz młodego, niezrównoważonego kalekę Krainera. Wszystkie te postaci, owe piękne, "egzotyczne ptaki" czekają w rozpaczy, samotności i cierpieniu na swoich Fochlerów. Młody Kainer, kiedyś świetny wiolonczelista, w finale pierwszej części zaczyna grać na swoim