EN

16.12.2016 Wersja do druku

Jacek Poniedziałek: Nie pudrować, nie uśmierzać. Nie plujemy na Polskę.

- Uważam, że trzeba dawać ludziom świadectwo naszych czasów, nie uśmierzać, nie pudrować, lukrować i mamić - mówi Jacek Poniedziałek przed premierą "Bydła" Szczepana Orłowskiego w Teatrze Studio w Warszawie.

Aktor Nowego Teatru, którego możemy oglądać m.in. w najważniejszych spektaklach Krzysztofa Warlikowskiego (od "Kruma" po "Francuzów"), ale też doskonały tłumacz tekstów teatralnych (m.in. Hanocha Levina, Tennessee Williamsa, Edwarda Albee'ego) coraz częściej reżyseruje (m.in. "Szklana menażeria" w Teatrze im. Kochanowskiego w Opolu i "Kto się boi Virginii Woolf?" w Teatrze Polonia). W Teatrze Studio Jacek Poniedziałek przygotowuje spektakl według tekstu młodego autora Szczepana Orłowskiego. Premiera "Bydła" we wtorek 20 grudnia. DOROTA WYŻYŃSKA: Myślałam, że porozmawiamy o tym, że pierwszy raz reżyserujesz tekst, którego nie tłumaczyłeś, dramat napisany przez polskiego autora. A tymczasem widzę, że jestem w błędzie. Sięgam po sztukę Szczepana Orłowskiego i już na początku dowiaduję się, że przełożył ją... Jacek Poniedziałek. JACEK PONIEDZIAŁEK: Sztuka pierwotnie miała tytuł "Cattle" i powstała po angielsku. Tłumaczyliśmy ją r

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Jacek Poniedziałek: Nie pudrować, nie uśmierzać. Nie plujemy na Polskę.

Źródło:

Materiał nadesłany

Co Jest Grane 24 online

Autor:

Dorota Wyżyńska

Data:

16.12.2016

Realizacje repertuarowe