"Tuwim dla dorosłych" w reż. Jerzego Jana Połońskiego w Teatrze Miejskim w Gliwicach. Pisze Paweł Kluszczyński na blogu I jestem spełniony.
Teatr Miejski w Gliwicach powitał nowy rok muzycznie, sięgając po twórczość Juliana Tuwima. Przygotowania rewii podjął się dyrektor artystyczny gliwickiej sceny - Jan Jerzy Połoński, sam wcielając się w rolę ekscentrycznego mistrza ceremonii. Spektakl "Tuwim dla dorosłych" to cyrkowo-burleskowa wariacja czerpiąca z dziedzictwa pozostałego po najwybitniejszym poecie międzywojnia, niestety wyszła odrobinę niespójna. I tak umalowany, wystrojony w cekinowy strój klaun-mistrz ceremonii zaprasza na występ cyrku Aurelia i Aurora. Szumna zapowiedź niewątpliwie wzbudza ciekawość przed tym co ma za chwilę nastąpić. Cyrkowa formuła, w którą oprawiono teksty poety wydaje się atrakcyjnym zabiegiem, niestety na dłuższą metę męczy i zaburza odbiór tych wybitnych tekstów. Mimo usilnych starań aktorów, którzy w pocie czoła śpiewają, tańczą i pląsają lekko zesztywniałymi ciałami, coś w tym przedstawieniu nie gra. Mamy tu do czynienia ze składanką