EN

6.06.1997 Wersja do druku

Iwona w salonie

Nowa premiera warszawskiego Teatru Studio: Gombrowiczowska "Iwona, księżniczka Burgunda"

Bywalec to ulubiona postać Ewy Bułhak. Gdy kilkanaście miesięcy temu reżyserowała ona w warszawskim Teatrze Studio "Mizantropa", akcję klasycznej Molierowskiej komedii umieściła w "salonie warszawskim" połowy lat 90. Jej bohaterami stali się wtedy nowobogacze, przedstawiciele świeżej, neokapitalistycznej elity. Z Alcesta uczyniła młodego inteligenta, zbuntowanego wobec towarzyskiej koterii. Inscenizując "Iwonę, księżniczkę Burgunda", Bułhak stosuje podobną technikę. Po raz kolejny opowiada o konsumentach i salonowych bywalcach. Książę Filip - gra go, podobnie jak niegdyś Mizantropa, Wojciech Malajkat - jest tutaj przedstawicielem "bananowej" młodzieży, jeździ luksusowym japońskim motocyklem, ubiera się w eleganckie garnitury. Jego matka, królowa Małgorzata (Anna Chodakowska), przypomina z kolei żonę biznesmena. Nosi wyzywające i niedopasowane sukienki oraz ogromną blond perukę. W tym świecie każda czynność ma jasno skonkretyzowany cel, każd

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Iwona w salonie

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie nr 130

Autor:

Tomasz Plata

Data:

06.06.1997

Realizacje repertuarowe