Czy przewrotną sztukę Gombrowicza można przełożyć na język współczesnej opery? Zygmunt Krauze, kompozytor muzycznej wersji "Iwony, księżniczki Burgunda", udowadnia, że tak. U Krauzego, inaczej niż u Witolda Gombrowicza, mimo niezwykłości wypadków dziejących się na scenie nastrój jest senny. To zasługa muzyki snującej się w tle. Bohaterowie są za to bardzo wyraziści. Postać tytułową odtwarza jedyna wśród śpiewaków aktorka Kinga Preis. Spektakl rozgrywa się na scenie im. Moniuszki, na której zasiadają też widzowie. Przedstawienie w reżyserii Marka Weiss-Grzesińskiego można zobaczyć na scenie Teatru Wielkiego - Opery Narodowej po niemal rocznej przerwie.
Tytuł oryginalny
Iwona, która na scenie milczy
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 60