"Partytury rzeczywistości" w reż. Katarzyny Pawłowskiej i Macieja Adamczyka z Teatru Porywacze Ciał na Scenie Roboczej w Poznaniu. Pisze Joanna Żabnicka w Teatraliach
Najnowsza premiera poznańskiej Sceny Roboczej to spektakl "Partytury rzeczywistości" Teatru Porywacze Ciał. Publiczność poddana niemal dwugodzinnej sesji wysyłania impulsów pozytywnej energii miała okazję doświadczyć tego, jakie natężenie może przybrać sceniczna charyzma wykonawców. Wprowadzeni do niewielkiej sali widzowie poddani zostają próbie braku światła. Na tylną ścianę sceny rzucana jest cienka linia, która z biegiem czasu wybrzusza się i zaczyna poruszać, tworząc coś w rodzaju zapisu emisji fali, impulsu. Performerzy początkowo znajdują się po obu stronach prostej, potem niekiedy próbują jej fragment skraść, ustawiając się tak, aby umiejscowić linię światła na uniesionych dłoniach lub na twarzy i przybliżając się w stronę publiczności. Te podejścia jednak zawsze kończą się utratą przywłaszczonego impulsu, który powraca na swoje pierwotne miejsce - na ścianę. To swoiste wymykanie towarzyszyć będzie zresztą wszystkim k