EN

16.03.1980 Wersja do druku

Iść albo nie iść (na "Hamleta") - oto jest pytanie?

W Teatrze Dramatycznym Gustaw Holoubek wystawił "Hamleta"; powrócił do "Hamleta" na tej scenie po niespełna osiemnastu latach. W 1962 sam grał duńskiego księcia, a partnerowała mu pierwsza czarna Ofelia jaką w życiu widziałem: Ewa Krzyżewska. Obecnie wyreżyserował wszystko całkiem inaczej, sobie pozostawiając jedynie tyradę złożoną z kwestii aktorów... Poszedłem na ten spektakl ze sporym opóźnieniem (premiera była jeszcze w grudniu, tuż przed świętami), miałem więc już w głowie bagaż nie tylko mnóstwa sprzecznych plotek, ale i sprzecznych recenzji. Od dawna już żadna inscenizacja nie wywołała zdań tak diametralnie różnych - od ocen entuzjastycznych po całkowicie, a nawet jadowicie negatywne. A zwykły widz? Jak się odnajduje w tym gąszczu opinii? Jak odbiera to przedstawienie pełne wielkich, znanych nazwisk, operujące nowym - również kontrowersyjnym - przekładem Macieja Słomczyńskiego, grane w teatrze w którym tak wspaniałym, niekwes

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Iść albo nie iść (na "Hamleta") - oto jest pytanie?

Źródło:

Materiał nadesłany

Przekrój nr 1823

Autor:

Lucjan Kydryński

Data:

16.03.1980

Realizacje repertuarowe