EN

16.03.1970 Wersja do druku

Irena Arkadina Ireny Eichlerówny

Irena Arkadina pojawia się w sztuce późno. Sporo się tu jednak wcześniej o niej mówi. Jej wejście przygotowuje nader starannie. W warszawskim przedstawieniu większość tekstu wprowadzającego uległa skreśleniu. Po­stać została poprzedzona tylko niewielu naj­bardziej koniecznymi opiniami. Rola stała się przez to bogatsza. Postawiła przed odtwór­czynią jeszcze rozległejsze zadania niż wyzna­czył jej Czechow. Pominięto więc obszerne fragmenty rozmo­wy Konstantego z Sorinem. Nie wspomina się teraz o próżności i zarozumialstwie Arkadiny ("niech się kto waży w jej obecności pochwa­lić Duse"!). Przemilcza takie cechy charak­teru, jak skąpstwo i uleganie przesądom. Co prawda pomija się też napomknienia o jej szlachetnych odruchach. Zanim ukaże się na scenie wiadomo, że ma sposób bycia wielkiej gwiazdy. Że chce być młoda i podziwiana. Że trochę się wstydzi swego syna, bo ją postarza. Że może go na­wet kocha, ale może i nie kocha. Mimo

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Irena Arkadina Ireny Eichlerówny

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr

Autor:

Barbara Lasocka

Data:

16.03.1970

Realizacje repertuarowe