"Przyznać zresztą trzeba, że (...) w zakresie sprawdzalności, jakiejś ogólnej obiektywizacji sądu krytycznego pozostawiliśmy już daleko w tyle epokę dwudziestolecia. Cała współczesna polska krytyka, nie wyłączając nawet wątłej zresztą krytyki katolickiej, stoi w zasadzie na gruncie racjonalistycznym. Jest to dla recenzji teatralnej tak wielki krok naprzód w kierunku obiektywizacji ocen, że sama ona bodaj nie zdaje sobie z tego sprawy. A wzrastające poczucie odpowiedzialności za słowo, odpowiedzialności wobec masowego odbiorcy, który wszystko traktuje na serio, każe liczyć na dalsze pomyślne kroki na tej drodze." (Konstanty Puzyna, Bardzo dużo postulatów, Pamiętnik Teatralny, nr l (1952) Po wystawieniu sztuki znakomitego pisarza radzieckiego Leonida Leonowa "Złota kareta" w trzech teatrach (Warszawa, Kraków, Stalinogród), po szeregu recenzji w prasie mamy okazję do sprawdzenia optymistycznej zapowiedzi sprzed lat czterech. Czy
Tytuł oryginalny
Interpretacja i autor
Źródło:
Materiał nadesłany
Dialog nr 2