"Tristan i Izolda" z Berlina, "Łucja z Lammermooru" z Piotrem Beczałą z Nowego Jorku i symfoniczne emocje z Filharmonikami Berlińskimi. Siedząc w domu z powodu koronawirusa można zobaczyć wybitne inscenizacje oper i posłuchać niezwykłych koncertów. Oto wybrane propozycje.
Instytucje muzyczne w kraju i za granicą, podobnie jak teatry, muzea, galerie czy kina, zamknęły się dla publiczności na czas walki z pandemią koronawirusa. Zapowiadają bezczynność nawet do 19 kwietnia. Nie chcą jednak tracić kontaktu z publicznością, uruchomiły więc pokazy swoich spektakli i koncertów online w trybie video on demand (VOD). Niektóre, jak nowojorska Metropolitan Opera, otworzyły swoje archiwa i bezpłatnie streamingują historyczne spektakle. To wszystko daje niezwykłą okazję obejrzenia tych wydarzeń artystycznych, na które nie zdążyliśmy się wybrać do Berlina, Brukseli czy Nowego Jorku. Teraz mamy je u siebie za darmo. I w specjalnie zaprogramowanych seriach, jak Mozart Festival na Opera Vision, Nightly Opera Stream na stronie The Metropolitan Opera, cykle emitowane przez Staatsoper w Berlinie i Monachium. Takiej inicjatywy nie podjęły na razie Royal Opera House w Londynie czy Opera de Paris, zaś Teatro Real w Madrycie udostępnia swo