- Profesor Raszewski, mój mistrz, patron Instytutu, wyciągnął mnie jako dziewiętnastolatka z historii sztuki, przygarnął do siebie i mam poczucie, że muszę spłacić ten dług. Przez cały czas myślę o tym, żeby wspierać kolejne generacje - mówi Maciej Nowak, dyrektor Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie w rozmowie z Patrykiem Chilewiczem w portalu natemat.pl
Maciej Nowak to jedna z najbarwniejszych postaci polskiego życia kulturalnego. Dyrektor Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego, felietonista, krytyk teatralny i kulinarny. Zachwyca inteligencją i dystansem do siebie. Nam opowiada o tym jak zaczynał, czy jego orientacja seksualna miała wpływ na karierę i czy lubi chadzać na bankiety. Rozmowa z Maciejem Nowakiem to drugi odcinek naszego cotygodniowego cyklu "Kariera w kulturze". Na początku banał : skąd wzięło się twoje zainteresowanie teatrem? - Zupełnie nie wiem, nie mam żadnych rodzinnych powiązań z tym środowiskiem, po prostu tak się zdarzyło. Ciotki z przerażeniem obserwowały, jak w młodości ciągle organizowałem przedstawienia i wszystko teatralizowałem. A jak było z kulinariami? - To zupełny przypadek. W 1995 roku "Gazeta Wyborcza" tworzyła w całym kraju dodatek "Co jest grane", ja wtedy mieszkałem w Gdańsku. W tym formacie miała pojawić się recenzja kulinarna. W Trójm