Mimo różnych inscenizacyjnych potknięć, Konina udowodnił, że myśli o teatrze w sposób nowoczesny i chce oferować publiczności szeroki i różnorodny repertuar. Wydaje się więc, że opolski teatr pod jego kierownictwem będzie teatrem poszukującym, nie stroniącym od ryzykownych przedsięwzięć - pisze Aleksandra Konopko w Polsce Gazecie Opolskiej.
Konina zaryzykował. Czy słusznie? "O lepszy świat" pod względem artystycznym zdecydowanie kuleje. Widać pośpiech i niedopracowanie. Różne reakcje publiczności wywołał również "Wiśniowy sad" Czechowa. Tu Konina zdecydował się na uwspółcześnienie tekstu i podupadający ziemiański majątek Raniewskiej umieścił w latach 80-tych. Widzowie mieli jednak mieszane uczucia. Znacznie lepsze wrażenie zrobił za to spektakl muzyczny "Brel" oparty o piosenki Jacquesa Brela. Tu doskonale sprawdziła się najprostsza forma i minimalizm środków. Ciekawą propozycją okazał się również "Chór sportowy" w reżyserii debiutującego studenta reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego. Początkujący reżyser monodram Elfriede Jelinek rozpisał na postaci. Pokazał teatr formalny, zimny, wymagający skupienia. Mimo różnych inscenizacyjnych potknięć, Konina udowodnił, że myśli o teatrze w sposób nowoczesny i chce oferować publiczności szeroki i różnorodny repertuar. Wydaj