EN

3.09.2019 Wersja do druku

#instarecenzja #teatr #harlequin #romans #krajobraz

"Manat. Romans podwodny" w reż. Klaudii Hartung-Wójciak w Komunie// Warszawa. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie profilowym.

Pod względem wizualnym ten spektakl zbudowany jest z wszystkiego, co najgorsze w latach 90-tych: śliskich pastelowych garniturów i udawania amerykańskich seriali. Beztroska estetyka okazała się znakomitym tłem do opowieści o zawiedzionych aspiracjach z czasów transformacji, nieudanych poszukiwaniach prawdziwej miłości, a nawet o ambiwalentnych skutkach egalitaryzacji kultury. Znakomicie sprawdza się cała obsada, kompletnie zatopiona w estetyce i retoryce "harlekinów", których historia była punktem wyjścia tego projektu.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Manat. Romans podwodny, reż. Klaudia Hartung-Wójciak, Komuna Warszawa

Źródło:

Materiał własny

Materiał nadesłany

Autor:

Przemek Gulda

Data:

03.09.2019

Realizacje repertuarowe